Nauka jazdy na longboardzie dla snowboardzisty
Jazda na longboardzie to coraz popularniejsze rozwiązanie dla szerokiego grona snowboardzistów. Nie ma się tu co dziwić – w końcu zasada kierowania deską longboardową i snowboardem jest bardzo podobna. Podstawową różnicą jest brak krawędzi na brzegach deski w longboardzie i – oczywiście – zastosowanie kółek jako tego czynnika który zapewnia desce mobilność na asfalcie. W naszym poradniku przekażemy parę rad, które mogą się przydać początkującemu longboardziście.
Zakup / wypożyczenie longboardu
Zanim zaczniemy jeździć musimy zdobyć deskę longboardową. Możemy ją albo kupić (najtańsze, sensowne modele dostępne są już od około 400 złotych), albo spróbować wypożyczyć. Często lokalny sklep snowboardowy (np. http://sklep.snow4life.pl ) oferuje możliwość wypożyczenia sprzętu longboardowego swoim Klientom i przetestowania różnych typów desek przed zakupem.
Decydując się na zakup bez testowania warto wziąć pod uwagę kupno deski typu “Drop-through” – popularnie nazywanej drop-sru. Ten typ deski ma obniżony środek ciężkości poprzez “wpuszczenie” trucków w deskę, co z kolei poprawia stabilność longboardu i ułatwia odpychanie.
Nauka jazdy – podstawy longboardu
Większość snowboardzistów nie będzie miało problemu z utrzymaniem się na longboardzie, jednak mimo to warto pamiętać o kilku ważnych rzeczach na początku nauki:
– wyborze względnie płaskiego miejsca – longboard nabiera prędkości bardzo szybko, dlatego też trzeba mierzyć siły na zamiary, szczególnie na początku
– hamowanie, hamowanie, hamowanie – nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć tego jak ważna jest umiejętność kontrolowania prędkości. W początkowym etapie nauki hamować będziemy kładąc naszą “tylną” nogę na asfalt podczas jazdy. Warto przy tym pamiętać aby przednia noga była ustawiona na wprost do kierunku jazdy, a dostawianie nogi hamującej do gruntu należy zacząć od pięty i zwiększać nacisk stopniowo.
– kask i ochraniacze – asfalt to nie miękki puch i wszelkie spotkania z “glebą” są mniej lub bardziej bolesne, dlatego warto za wczasu pomyśleć o zestawie ochraniaczy (nogi, łokcie, ręce) i kasku.
Rozpoczynając naukę nie stawiajmy sobie zbyt wygórowanych celów., jednakże warto w jakiś sposób rejestrować nasz progres. Kto wie, może niedługo będziemy jeździć jak w filmie poniżej?
